Arek Kowalczyk
PAP przypomina, że w Chinach moratorium zostało wprowadzone zaraz po katastrofie w japońskiej elektrowni Fukusima, w marcu 2011 r. Powrót do energetyki jądrowej pozwoli zapobiec deficytowi prądu oraz przyśpieszy wzrost gospodarczy. W ciągu najbliższych 8 lat Chiny planują osiągnąć do 60 GW mocy z atomu – donosi PAP. Na kontrakty w Chinach liczy rosyjski Rosatom.
W japońskich elektrowniach jądrowych w ciągu ostatnich 14 miesięcy wyłączono reaktory celem przeprowadzenia szczegółowych przeglądów technicznych – przypomina PAP. , Łącznie zaspokajały one 30 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną. PAP podaje, że premier Yoshihiko Noda powiedział, iż włączenie nieczynnych reaktorów, których bezpieczeństwo zostało potwierdzone, jest konieczne i że rząd zabiega o zrozumienie ze strony władz lokalnych. Przeciwko tej decyzji w piątek protestowało blisko tysiąc osób.